Archiwum z miesiąca Grudzień, 2021

wszyscy to mają

Rządzący robią wszystko żebyśmy znowu byli milionerami Brawo. Inflacja prawie 8%, stopy procentowe i lokaty na zero. Okradają Polaków. Robią to żeby ten dług zaciągnięty na rozdawnictwo było łatwiej spłacić, a zwykłe oszczędzające szaraczki na tym tracą przez inflację i niskooprocentowane lokaty. RPP i prezes NBP robi wszystko by euro, frank i dolar były drogie a złotówka słaba. Gadanie przez rządzących o tym, że na rynek mogą wrzucić każdą ilość gotówki. Lepiej nie można było zrujnować złotego. Rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa, podnoszenie podatków, majstrowanie przy OFE, ciągła niepewność co nowego rząd wymyśli prowadzą do osłabienia złotówki. By uniknąć problemów finansowych, …

kiedy spadnie

Inflacja w Polsce spadnie jak PIS zostanie odsunięty od włazy. A to będzie najwcześniej za 2 lata. Rząd nic nie robi sobie z wysokiej inflacji, do pewnego czasu to nawet tym się szczycił. Teraz przynajmniej udaje ze coś robi, ale są to działania pozorowane. Bo jak inaczej nazwać stopy procentowe NBP o 6% niższe od inflacji. Tarcza w śmiesznej wysokości 14 emerytury która w połowie i tak trafi na rynek powodując wtórny wzrost inflacji.Dlaczego podczastzw. pandemii covida na świecie przybyły setki miliarderów i oligarchowie wzbogacili się o tryliony? Ano dlatego, że cały ten covidowy przekręt został wykreowany celowo w tym …

wiele interpretacji

Moim zdaniem te prognozy to jakieś brednie. Jeśli RPP nie podniesie poziomu stóp procentowych powyżej poziomu inflacji to nie ma mowy o jej zahamowaniu a im później to zrobi tym podwyżka będzie musiała być większa. Inflacja rośnie znacznie szybciej niż symboliczne podwyżki stóp co pokazuje że dotychczasowe działania RPP były nieskuteczne. W sytuacji planowanych lockdownów a więc zmniejszenia podaży towarów i tzw „tarczy antyinflacyjnej” czyli dodruku pieniądza i zwiększania jego ilości na rynku inflacja będzie coraz szybciej rosnąć. Myślę że pod koniec stycznia przekroczy 10%, jeśli RPP dalej nic nie zrobi to w połowie roku przekroczy 20%. Niedługo zobaczymy kto …

szczyt inflacji

Szczyt inflacji w Polsce może przypaść nie na przełom tego roku, a na czerwiec 2022 r. – uważają eksperci BNP Paribas. Wtedy to ich zdaniem wzrost cen sięgnie 8,2 proc. – Nawarstwiającym się problemem będą rosnące ceny żywności oraz presja płacowa – mówi w rozmowie z money.pl Michał Dybuła, główny ekonomista BNP Paribas.  Inflacja w Polsce może mieć podwójny szczyt – ten pierwszy właśnie przeżywamy (grudzień tego roku ma być jeszcze gorszy od listopada, kiedy wzrost cen wyniósł 7,7 proc.), ale ten drugi może przypaść na czerwiec 2022 r. – mówi nam Michał Dybuła, główny ekonomista BNP Paribas. Wtedy to …